Dnia 13.04.2010 roku dyrekcja, nauczyciele, wychowawcy oraz uczniowie naszej szkoły modlili się podczas uroczystej Mszy Świętej w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. W żałobnej liturgii uczestniczył również nasz szkolny poczet sztandarowy.
Przewodniczący szkoły Jędrzej Jasiczek na rozpoczęcie tak powiedział:
Moi Rodzice nie mogli o Katyniu przeczytać w żadnym podręczniku do historii, w żadnej encyklopedii. Pamięć o wymordowanych oficerach polskich w 1940 roku przez Stalina była zakazana.
Nigdy nie przypuszczali, że dożyją takiego czasu, że o Katyniu będzie się pisać książki i kręcić filmy.
Nigdy nie przypuszczali, że 70-tą rocznicę zbrodni katyńskiej przyjdzie wspólnie obchodzić Polakom i Rosjanom.
Czekali na dzień 10 kwietnia, kiedy to do Katynia miał dolecieć Prezydent Lech Kaczyński z Małżonką. Człowiek, który pamięć o Katyniu uczynił myślą przewodnią swojego życia.
Dziś już wiemy, że nie doleciał. Zginął nieopodal lasów katyńskich w katastrofie samolotu wraz z elitą polskiej inteligencji.
Wybitny polski poeta Juliusz Słowacki w wierszu „ Testament” tak napisał:
„ Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
i przed narodem niosą oświaty kaganiec.
A kiedy trzeba na śmierć idą po kolei
jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec.”
Pan, Panie Prezydencie,
niósł przed swoim narodem kaganiec pamięci o historii, o Katyniu i o wielu innych pięknych kartach.
My młodzi ludzie z Zakopanego, ze Szkoły Podstawowej nr 3 wierzymy i obiecujemy, ze Pana śmierć i tych, co z Panem zginęli, będzie dla nas kamieniem węgielnym, na którym zbudujemy
nową Polskę
Pana Polskę
naszą Polskę.
Po zakończonej Mszy Świętej delegacja naszej społeczności szkolnej udała się na cmentarz na Pęksowy Brzyzek i tam przy Krzyżu Katyńskim złożyła kwiaty i zapaliła znicze.